Możecie mnie krytykować, ale ja po prostu mam jakaś słabość do tego filmu. Podoba mi się w nim dosłownie wszystko , począwszy od gry aktorskiej, a skończywszy na muzyce i fabule( wiadomo komedia romantyczna m swoje prawa). Najlepsze jest jednak to, że po mimo już tylu lat od premiery, ja wciąż pamiętam praktycznie wszystko co najważniejsze z fabuły a to niezwykle rzadko się zdarza w moim przypadku jeśli chodzi o komedie romantyczne.
Popieram :) kocham ten film i chociaż widziałam go chyba z 10 razy zawsze jak jest w TV to i tak go oglądam .Też większość pamiętałam nawet po pierwszym oglądaniu. Kocham tą scenę kiedy Elizabeth mówi że nie jest duchem i nagle wchodzi w stół.
Hehe no rzeczywiści scena ze stołem była niezła:) Ja ogólnie bardzo lubię ten film i jak już wcześnie napisałem mam do niego wielki sentyment, a ile razy go oglądałem to już nawet nie pamiętam, choć zapewniam, że dość sporo:)
nie przepadam za komediami ale faktycznie film mial cos w sobie co przykuwało uwage, byl calkiem niezly...
zgadzam sie z Toba, wlasnie przed chwila skonczylam go ogladac (nie pierwszy raz ) dla przypomnienia :))
Film jest faktycznie super , ale ciekawi mnie czy jesteś też po lekturze książki? I jeśli tak to co o niej myślisz?
Nie, niestety książki nie czytałem. Ba nawet nie wiedziałem, że takowa w ogóle istnieje. Jeśli mówisz, że książka dobra to może się skuszę .