Każdy kto obejrzał ten film, zaraz potem powinien obejrzeć ten dokument:
http://vod.pl/filmy-dokumentalne/operacja-argo-prawdziwa-historia/178kc#
To jest jakiś kosmos, jak można zniekształcić prawdziwą historię. Dowiemy się miedzy innymi, że to Kanada miała główny wpływ na ratunek zakładników, a amerykance trochę olali sprawę. Np. Tony Mendez ostro zapił i zaspał na dzień ratunku. Jest wiele takich smaczków. Polecam, krew zalewa!
A pozatym filmy, w których reżyser gra głównego bohatera, zawsze mnie śmieszyły. Trzeba mieć naprawdę tupet i przeogromne ego.
A skąd wiesz, która wersja jest prawdziwa?
A co do reżysera aktora, to co w tym złego? Stworzył film i może chciał w nim zagrać. Na pewno się starał, tak jak inni aktorzy. Zanim ktoś zostanie reżyserem, często kończy szkołę aktorską. Więc nie widzę powodu, by nie korzystać z tego ;)
"A skąd wiesz, która wersja jest prawdziwa?"
ale się uśmiałem,dobry żart.
Ten film to dno i kupa mułu.
Ale czy faktycznie Sztur czy Chaplin mają przeogromne ego i tupet? Może mają, ale to nie zmienia faktu że Chaplin tworzył świetne role i filmy.
Nie mam zastrzeżeń co do reszty postu z racji że nie oglądałam filmu, jeżeli jest faktycznie jak mówisz to faktycznie słabo. Bo cholera magia kina magią kina, ale szlag mnie trafia kiedy przekłamuje się historię. Tzn mnóstwo świetnych historii wyrosło na kłamstwie, reżyser skupia się na pokazaniu czegoś ponadczasowego, ale jakoś bardziej mnie porusza fakt zapomnienia o ludziach którzy faktycznie za kogoś umarli, faktycznie o coś walczyli i przy wielu tych dokolorowanych scenariuszach, pokazanie prawdy wcale by nie zmieniło historii. (patrz: najnowsza Enigma)
Ale wiesz że w filmie jest to pokazane. Carter odwołał akcję, Mendez zawija butelkę pod pazuchę i coś tam popija w pokoju. I też się spóźnił na całą akcję. Troche to umniejszyli. Nie zalał się w trupa ale scena "załamania i zwątpienia" w filmie sie pojawiła.
Afleck mial problemy z alkoholizmem i pewnie nie chcial wchodzic glebiej w ten watek.
Afleck mial problemy z alkoholizmem dlatego pewnie nie chcial wchodzic za bardzo w ten watek
Ben Afleck mial problemy z alkoholizmem dlatego peanie nie chcial wchodzic w ten watek.
Ben Afleck mial problemy z alkoholizmem dlatego peanie nie chcial wchodzic w ten watek.
Ben Afleck mial problemy z alkoholizmem dlatego peanie nie chcial wchodzic w ten watek.
Ben Afleck mial problemy z alkoholizmem dlatego peanie nie chcial wchodzic w ten watek.
Ben Afleck mial problemy z alkoholizmem dlatego peanie nie chcial wchodzic w ten watek.
Prawda, jest w filmie scena, w której pije, a na następny dzień tamci na niego czekają. Co do zarzutu, że trzeba mieć tupet - no nie skomentuje :) rozumiem zarzut, jeśli byłby aktorskim drewnem, ale do tej roli pasował idealnie i dla mnie stał się Tonym Mendezem. Bardzo wyważona rola, na plus. Nie wiem czemu miałby brać do tej roli kogoś innego :)
Dlaczego uważasz, że zagranie głównej roli w reżyserowanym przez siebie filmie świadczy o tupecie i ego?
Pełna zgoda. Do tego, na Afflecka nie da się już patrzeć bez obrzydzenia, zwłaszcza jeśli widziało się filmiki, w których molestuje i obmacuje dziennikarki, które przeprowadzały z nim wywiady. A brat nie lepszy, za swoje "wyczyny" zbojkotowany przez Hollywood. Swoją drogę, ciekawe jak czują się rodzice, kiedy dowiadują się co wychowali...
Mel Gibson byl reżyserem i aktorem w filmie " Waleczne serce". Nie wydaje mi sie ze to cos zlego. Dobry aktor, dobry rezyser. Film idealny.