Witam
O co chodziło w scenie gdy Raymond powiedział Charliemu, że koło fortuny zatrzyma się na 20, on
postawił na to 3000 dolców no i zatrzymało się na innej liczbie. Ray się pomylił choć przez cały film
kładziony jest nacisk na pokazanie jego geniuszu. Nie zrozumiałem co to oznaczało, ale czuję, że
scena ma drugie dno ;)
Prawdopodobnie koło fortuny to gra czysto losowa gdzie nie da się przewidzieć wyniku, w przeciwieństwie do gier karcianych gdzie Raymond był w stanie policzyć kilka talii kart.
W dodatku okazało się że Ray jest upośledzony tak bardzo że nawet w swojej 'konikowej' dziedzinie (liczeniu 'trudnopoliczalnych rzeczy') się myli...