przyćmiewa wszystko inne. Czasem ma się wrażenie, że w tym filmie nic nie jest zbyt ważne poza jego rolą i tym jak ukazuje widzom jestestwo odgrywanego bohatera.
dokładnie :) tuż po obejrzeniu filmu chciałam dać 7 za, moim zdaniem, braki w scenariuszu całej historii, ale po jakimś czasie wciąż jestem pod tak ogromnym wrażeniem jego gry w tym filmie, zrobił to po prostu genialnie :) daję 8 i chyba znów obejrze żeby jeszcze pozachwycać się jego wspaniale zagraną rolą.
Zgadzam się, DUSTIN tutaj pokazał kunszt, w zasadzie trzyma ten film! TC ma swoje charakterystyczne gesty, wyrażanie emocji i uśmiech! Gra ciągle tak samo w tamtej epoce ( Top Gun, Koktajl, Ludzie Honoru ). Pomysł na film bardzo fajny, jak na tamte czasy! Ale porównania z Pięknym umysłem tutaj żadnego, choć tutaj bardziej autorowi chodziło o "pokazanie" tej drugiej strony, czyli reakcji brata na chorego Rain Mana ;)