Co za tragiczna postać. Nie wiem czy ktoś kazał Jej tak grać czy to była Jej inwencja twórcza. Tak czy siak zagrała tam tak jakby występowała w reklamie podpasek a nie w klaustrofobicznym thrillerze/horrorze. Przez cały film uśmiecha się i szczerzy bez konkretnego powodu, a chyba nie powinno być Jej do śmiechu...
Czy komuś jeszcze przypomina wybitną aktorkę? Ja dostrzegłem podobieństwo w filmie "Maudie", świetnym zresztą.